Wielki Szu...

Po dość długim oczekiwaniu Sam Wielki Szu zagościł na scenie studenckiego Żaczka.
Były karty, kobiety i papierosy czyli raj dla każdego mężczyzny...choć kobiet na widowni nie brakowało ;). Oto spotkanie z Janem Nowickim.

w mieleckiej "Jadernówce"

Wracając do korzeni czyli krótka wizyta w rodzinnym Mielcu i wyprawa do Jadernówki.
A tam opowiedziana fotografią historia wysiedleń żydowskich z terenów mieleckich...70 rocznica, która została upamiętniona.



Someone has killed my turtle ;)

Pełen luz, dziki szał i pogo pod sceną.
Z okazji Dnia Kobiet, nie tylko dla kobiet zagrał w rytmach reggae: "ZABILI MI ŻÓŁWIA".

Co Jest??

"Co jest KrakOOOw!!!!" takim hasłem zostali przywitani fani miksowanej muzy, break dancu i fanatycy słowa rymowanego ;).
W krakowski klubie Żaczek pożeracze mikrofonów pokazali na co ich stać ;)

Blues Folk Jam Session

Im więcej mam do czynienia z blues'em, tym bardziej zaczynam go kochać.
Kolejny niepowtarzalny koncert tym razem z udziałem Blue Machine i ich gości ...poznajmy się ;)

IV bieg ku Rogatemu Ranczu

26.02.2012 Zabierzów a tam wśród padającego śniegu i deszczu, błota i ogólnie panującego dobrego humoru odbył się bieg ku Rogatemu Ranczu. Ponad 300 uczestników zmagało się z grząską leśną trasą ;)